wtorek, 19 maja 2015

Skórzane ubrania - hit czy kicz?


W dzisiejszym poście, postanowiłam się skupić na trendzie, który zauważam na każdym kroku, mianowicie ostatnio szalenie modne są skórzane ciuchy. Jeśli chcesz się dowiedzieć, co sądzę na ich temat, które elementy garderoby są według mnie godne uwagi, a które z pewnością należą do kiczowatych - zapraszam do przeczytania tego postu ;)

Otóż, oglądając różne oferty skórzanych ubrań jest parę takich, które zdecydowanie przypadły mi do gustu. Należą do nich:
  • skórzane kurtki - potocznie nazywane ramoneskami. Uważam, że są po prostu świetne, co więcej można je komponować ze wszystkim i zawsze będą się one cudnie prezentować. Nieważne, czy założymy do nich szpilki, czy też najzwyklejsze trampki - nasze stylizacje dzięki nim będą zawsze się wyróżniały (w pozytywnym tego słowa znaczeniu).

  • skórzane spodnie - oczywiście pod warunkiem, że są dopasowane, w ostatnim czasie podobają mi się bardzo! Można z nimi stworzyć naprawdę genialne zestawienia, z powodu których ogień zazdrości innych kobiet na ulicy z pewnością się pojawi. Wiadomo jednak, że trzeba umieć je zestawić, żeby po prostu nie wyglądać perwersyjnie, czy wyzywająco, lecz kobieco i z klasą.

  • skórzane spódniczki - to także trend, który bardzo przypadł mi do gustu. Szczególnie podobają mi się te rozkloszowane wersje, dzięki którym możemy wyglądać szalenie kobieco, a zarazem niewinnie.

Teraz przejdźmy do mniej interesujących (delikatnie mówiąc) elementów odzieży wykonanych ze skóry, czyli co absolutnie mi się nie podoba:
  • skórzane bluzki - jak dla mnie po prostu - nie! Nie wiem, jak to wyjaśnić, co jak i dlaczego, ale po prostu w ogóle mi się nie podobają, są strasznie kiczowate i uważam, że kobiety, które je noszą wyglądają po prostu tanio (nie chcę nikogo urazić - to jest moja subiektywna ocena). I co z tego, że często posiadają bardzo modne kroje, jak materiał niszczy wszystko...




















  • skórzane koszule - jakby tego jeszcze było mało, ktoś wymyślił koszule ze skóry... Naprawdę? Ktoś w tym chodzi? Czy to w ogóle przepuszcza powietrze? Czy można czuć się w tym komfortowo?

  • skórzane sukienki - mimo tego, że może nie są aż tak złe, bo często posiadają naprawdę cudne kroje, to jednak nigdy nie zdecydowałabym się tego założyć. Jednak jakieś tam stereotypy siedzą w mojej głowie i krzyczą po prostu "NIEEEEEE"! Co więcej istnieje także takie niebezpieczeństwo, że wystarczy, że zrobisz jakąś dwuznaczną minę, ktoś uchwyci to na zdjęciu i już plotki na Twój temat idąąąąą...


  • skórzane spodenki - mimo wszystko nie. Same w sobie nie są złe, ale próbowałam kiedyś przymierzać je w jakimś tam sklepie i były na maksa niewygodne! I jak tu je nosić latem?! Do tego kojarzą mi się dziwnie... Nic tylko założyć do nich kabaretki, białe kozaczki i pójść wieczorem na ulicę.



    A jakie jest Wasze zdanie na temat skórzanych ubrań? Które skórzane wdzianka byście założyły, a które absolutnie nie? Czekam na Wasze opinie. Pozdrawiam :)

2 komentarze:

  1. Skórzane kurtki od lat nie są kiczem, dużą wartość ma styl takiego ciucha bo jak wiadomo z biegiem czasu zmienia się krój za jakim "ludzie szaleją". Osobiście nie jestem fanką skórzanych sukienek. Dla mnie to wygląda tandetnie i przypomina lateksowe ubranko gwiazdki porno.

    http://ladyfashworld.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam takie samo zdanie w tym temacie :)

    OdpowiedzUsuń