Można powiedzieć, że spódnica ołówkowa to spódnica o wielu
twarzach. Można ją bowiem komponować z przeróżnymi elementami
garderoby, odmiennymi pod kątem stylu i okazji, a zawsze będzie się
ona prezentowała wyśmienicie. Komu natomiast zawdzięczamy jej
powszechną akceptację? Do jakiego typu sylwetki ołówkowa pasuje
najbardziej? Jak łączyć ten typ spódnicy w niezapomniane
stylizacje? O tym wszystkim przeczytasz w niniejszym poście,
zapraszam!
Ołówkowa spódnica to trend, który co jakiś czas pojawia się na szczycie najmodniejszych sezonowych trendów. Nic w tym dziwnego, gdyż z pewnością jest to spódnica o szalenie zmysłowym kroju, który jest ubóstwiany nie tylko przez Kobiety, które mogą w prosty sposób wyeksponować swoje kształty, ale także przez Mężczyzn, którzy mają na czym zawiesić oko :)
Jedną z pierwszych Kobiet, któa bardzo często pokazywała się w ołówkowej spódnicy była Marylin Monroe i to właśnie jej zawdzięcza się społeczną akceptację takiego fasonu. Z niesamowitą gracją i wdziękiem prezentowała ona bowiem ołówkową, wyglądając przy tym niesamowicie kobieco, co się po prostu spodobało, a następnie przyjęło.
Spódnica ołówkowa a figura
Dobra wiadomość jest taka, że ołówkową spódnicę mogą nosić Kobiety z każdym typem sylwetki. Jednakże konieczne jest dopasowanie jej długości oraz koloru, a nawet dodatków tak, aby eksponowała ona atuty figury, a nie jej mankamenty. Natomiast podstawową zasadą noszenia spódnicy ołówkowej jest konieczność dopasowania jej w taki sposób, aby lekko opinała ona pośladki oraz biodra. W tym przypadku nie wolno pomylić słów opinać i uciskać – jest to fundamentalna różnica, która może zarzutować na ostatecznej prezencji – korzystnej, bądź nie.
Spódnica ołówkowa – kompilacje stylizacyjne
Na ogół ołówkowa spódnica kojarzy się z eleganckimi, sztywnymi lookami biznesowymi. Jednakże takie jej postrzeganie jest z pewnością błędne i bardzo ogranicza jej możliwości. Nie bój się więc podejmować eksperymenty z jej udziałem! Ołówkowa nie musi być przypisana wyłącznie do białej koszuli, marynarki i szpilek! Możesz stworzyć z jej udziałem także w pełni luźne zestawienia zakładając koszulę w kratę, bralet oraz trampki! Pamiętaj, że ograniczenia są tylko w Twojej głowie, bo ołówkowa spódnica obroni się sama!
Pozwól więc sobie na odrobinę szaleństwa, a odkryjesz ile twarzy posiada ołówkowa spódnica!
Super post :) Uwielbiam ołówkowe spódnice, choć jakoś dla mnie są 'trudne', jeśli chodzi o stylizacje.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie :)
http://katarzynaso.blogspot.com