Przez
bardzo długi czas, zrażona ciągłym odpryskiwaniem lakierów, przestałam
kompletnie malować paznokcie (na kolorowo, bezbarwnie - dosłownie
wcale!). Strasznie denerwowało mnie to, że zazwyczaj od razu się
przytknęłam i musiałam kolejny raz je malować, albo budziłam się rano z
odgnieconą na paznokciach pościelą. A kiedy już udało mi się (jakimś
cudem) mieć nieskazitelnie wyglądający manicure, oczywiście zaraz zaczął
odpryskiwać - wrrr [!] normalnie szału można dostać! Jednakże pewnego
razu u mojej koleżanki pomalowałam paznokcie lakierem marki Trind, który mnie baaardzo zaabsorbował! Dlaczego?
Ano dlatego, że:
1. Po pierwsze - buteleczki lakierów tejże marki są po prostu przepiękne! Można powiedzieć, że wręcz mnie uwiodły! Do tej pory rzadko spotykałam lakiery, które nie wyglądałyby kiczowato i po prostu tanio. Te lakiery natomiast bardzo wyróżniały się spomiędzy pozostałych na półce (a nie powiem - było ich naprawdę wiele);
2. Po drugie - uwiodły mnie kolory tychże lakierów, które miała moja koleżanka. Po prostu bardzo przepadam za kolorami stonowanymi oraz delikatnymi, a jednocześnie posiadającymi głębię.
W tym momencie od razu zapomniałam o swojej decyzji zaprzestania malowania paznokci :D
3. Po trzecie - bardzo zaskoczyło mnie to, że po nałożeniu tylko jednej warstwy manicure był już gotowy! Naturalna płytka paznokciowa nie prześwitywała, bo lakier doskonale ją pokrył [!] - normalnie szok!
4. Po czwarte - lakiery marki Trind zawierają specjalnie opracowany skład, który poprawia stan płytki paznokciowej - tak więc okazało się, iż w zasadzie są to lakiery z odżywką, które wzmacniają paznokcie, poprawiając ich wygląd oraz przyspieszając ich wzrost (co nie jest aż tak często spotykane);
5. Po piąte - lakier, który nałożyłam trzymał się naprawdę bardzo długo (jak na zwykły - dla mnie niezwykły - lakier do paznokci);
Podsumowując:
ZALETY:
- trwałość manicure;
- piękne kolory;
- piękne buteleczki;
- właściwości poprawiające kondycję paznokci oraz przyspieszające ich wzrost;
- wystarczy jedna warstwa lakieru do idealnego pokrycia płytki paznokciowej;
- wydajność;
- ich konsystencja po pół rocznym stosowaniu nie zmieniła się (np. na ciągnącą, lakier także nie wyschnął).
- cena - 42 zł za sztukę (jednak myślę, że ich jakość jest godna swojej ceny);
- dostępność.
Świetne sie wydaja te lakiery. Tylko troszke za drogie, ale jakos wydaje sie byc dobra.
OdpowiedzUsuńMają naprawde ciekawe kolory i opakowania dałabyć zdjęcie jak wyglądają na paznokciach ?
OdpowiedzUsuńhttp://haniaslittleworld.blogspot.com/
Hmm nie znam tej marki, ale jak widać są warte sprawdzenia. A schną szybko?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Magdalena z testandwrite.blogspot.com
Oo czas cos nowego wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMoże wspolna obserwacja? ;)
Pierwszy raz spotkałam się z tą marką!
OdpowiedzUsuńkmemok.blogspot.com