czwartek, 20 sierpnia 2015

A może by tak... kupić kamerkę GoPro?



Kamera GoPro to jedna z najbardziej popularnych kamer na świecie. Zaś w dziedzinie kamer sportowych z pewnością nie ma sobie równych. Zapytacie... Po co mi jest potrzeba ta kamera? A, bo mało z Was wie, że uwielbiam przejażdżki na rowerze - i to nie tylko po mieście! Zdradzę Wam, że miejskiego roweru to ja nawet nie posiadam, mam natomiast rower górski! Chcecie się dowiedzieć, jak z niego korzystam? To zapraszam do dalszej części niniejszego postu!

Otóż, mój ukochany rower górski kupiłam prawie dwa lata temu na skutek zamiłowania do spędzania aktywnie (a czasem nawet dosyć ekstremalnie) czasu na świeżym powietrzu. Jako, że na rowerze nauczyłam się jeździć mając trzy latka - i to na DWÓCH KÓŁKACH - tak wiem, zdolniacha ze mnie (i to taka nieskromna ;p), to od razu moje oczy skierowały się na to, aby kupić sobie rower, a że taka ze mnie dość ekstremalna dziewczyna, postawiłam na rower górski ;)

Początkowo moje wycieczki rowerowe zaczęły się niewinnie, choć chciałam dać mu (rowerowi) takie środowisko do jakiego został stworzony - tak więc zaczęłam od jakiś tam małych górek i pagórków, potem już lasy, jazda po korzeniach, liściach, większych górkach itp. W końcu nadszedł czas na różnego rodzaju skateparki. Ale nie takie standardowe, bo nie mam na nie odpowiedniego roweru, ale na takie z usypanej i mocno utwardzonej ziemi - mówię Wam frajda jakich mało :)

W końcu, kiedy doszłam do wprawy w jeździe po takich koleinach i udawało mi się pokonywać coraz to większe granice strachu, stwierdziłam, że chciałabym pokazać znajomym i rodzinie, co też wyczyniam na tym rowerze, że znikam na parę dobrych godzin. Doszłam do wniosku, że może mi w tym pomóc kamera GoPro. Już na samą myśl, że mogłabym kupić jakiś model dla siebie, aż mi się sama twarz uśmiecha :)

Za kilka lat, kiedy już zacznie mi brakować czasu na rower, nagrane wcześniej filmiki będą stanowiły bardzo fajną pamiątkę i z pewnością zostałyby przeze mnie obdarzone uczuciem sentymentalności. Same plusy przemawiają więc za kupnem osobistego GoPro! Dodatkowo, kiedy sobie pomyślę, że te wszystkie moje skoki do wody z kilku metrów, zjeżdżanie na najbardziej ekstremalnych ślizgawkach (których od dziecka się nie boję) mogłabym uwiecznić.... MARZENIE :)

No, a poza tym, w planach mam także skok na bungee oraz skok ze spadochronem, także wszystko przede mną, a te wszystkie ekstremalne wyczyny pomoże mi na zawsze uwiecznić kamera GoPro. Czyż to nie brzmi cudownie? Co Wy na to? Czy ktoś z Was rozważał kupno takiej kamerki? Mi na samą myśl serce zaczyna bić szybciej! No nic, czas zawęzić pasa i odkładać więcej pieniędzy, a już wkrótce pochwalę się Wam moim cudeńkiem <3

A teraz parę filmów nagranych dzięki kamerze GoPro:

1 komentarz:

  1. Super! Fajny blog ♥ Podoba mi się :) Zapraszam do mnie i do obserwacji!
    lovelysoophie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń